Wróć

XII sesja Rady Powiatu Tucholskiego

RSS

Wnioski i interpelacje zgłoszone podczas XII sesji Rady Powiatu Tucholskiego, która odbyła się 28 września 2015 roku.

p. Krzysztof Łukaszewicz – radny

zwraca się z prośbą, z którą zgłosiły się do niego mieszkanki ul. Głównej. Mieszkanki te zgłaszają problem z przejściem przez ulicę Główną. Przejście to notorycznie jest ignorowane przez kierowców. Jest tam dłuższa prosta i kierowcy ignorują pierwszeństwo pieszych na przejściu dla pieszych. Prosi o rozwiązanie tego problemu. Być może trzeba by się zastanowić nad rozwiązaniem jak przy ul. Cegielnianej, być może światła,

prosi o to, aby przy przystanku przy ul. Głównej wykonać kawałek chodnika, tak by można było do niego bezpiecznie dotrzeć. Chodzi głównie o dzieci, które mają tam problem z przejściem na drugą stronę ulicy i rodzice obawiają się o ich zdrowie i życie.

prosi o wystąpienie do Zarządu Dróg Wojewódzkich także z problemem zgłaszanym przez mieszkańców. Kiedy ta ulica była wyremontowana to nie było tak bardzo słychać tego bicia i drgań w tych domach najbliżej ulicy. Sprawa obwodnicy przesuwa się troszeczkę w czasie. Prosi by zapytać Zarząd Dróg Wojewódzkich czy jest możliwość zmiany nawierzchni, czy kompleksowego remontu tej drogi. Wtedy kompleksowo rozwiązałoby to problem również przejścia przez ulicę.

p. Jan Przybysz – radny

chodzi o drogę powiatową na odcinku Kęsowo – Żalno przy drzewach są duże odrosty i one zagrażają bezpieczeństwu osób, które poruszają się po tej jezdni,

druga interpelacja dotyczy drogi Tuchółka – Słupy tam za wzniesieniem jest zagłębienie i ono zagraża bezpieczeństwu osób poruszających się po tej jezdni.

p. Andrzej Pruszak – radny

w Kęsowie w kierunku Drożdzienicy oraz w Przymuszewie są wysepki, które nie są oznakowane. Jak wiadomo radny pracuje w takich służbach, które muszą jeździć bardzo szybko, a w nocy tych wysepek nie widać,

w miejscowości Jabłonka jest duże zagłębienie i ok. tygodnia temu doszło tam do zdarzenia, ale mogło dojść do tragedii. Jechała karetka, a samochód jechał w drugą stronę tylko dzięki umiejętnościom kierowcy nie doszło do zderzenia czołowego. Tamten samochód dachował. Karetka była na miejscu i mogła udzielić pomocy, ale do innego zdarzenia musiała pojechać inna karetka. Prosi, żeby to zagłębienie naprawić w jak najszybszym terminie.

Drukuj Zapisz do PDF

Przepraszamy, funkcjonalność tymczasowo niedostępna.